niedziela, 9 sierpnia 2020

Recenzje #150 - "Paryż - Miasto świateł"

Recenzje #150 - "Paryż - Miasto świateł" - okładka gry planszowej - Francuski przy kawie


Przenieśmy się do roku 1889 - jest to czas paryskiej światowej wystawy, gdzie możemy po raz pierwszy zobaczyć w pełnej okazałości Wieżę Eiffla. Pomoże nam w tym gra planszowa o tytule Paryż - Miasto Świateł wydanej przez Wydawnictwo Lacerta.



Wielu z nas kojarzy Paryż jako Miasto świateł. W grze możemy wcielić się w jedną z dwóch osób, która dąży by jej budynki były oświetlone przez jak największą liczbę latarni. Na początku gry, używając opakowania jako planszy do gry (jest to świetne rozwiązanie, zarówno ekologiczne jak i praktyczne - nie musimy się martwić o odpowiednie złożenie planszy) układamy bruk na planszy, by mieć jak najwięcej pól do zabudowania lub losujemy budynki, które dopasujemy w drugiej części gry.


Recenzje #150 - "Paryż - Miasto świateł" - przygotowanie do rozgrywki - Francuski przy kawie


Mając ułożony bruk na paryskich ulicach przystępujemy do dalszej gry. Do wyboru mamy dwa rozwiązania: umieszczamy budynki wraz z kominami na planszy albo korzystamy z pocztówek, które dają nam dodatkowe możliwości między innymi rozbudowy budynków.

Po zakończeniu rozgrywki, która trwa mniej więcej pół godziny (jest to kolejna zaleta gry: na siłę nie zostaje wydłużany jej czas, tylko przebiega ona sprawnie i szybko, przez co zainteresuje każdego, nawet osobę, która nie za bardzo lubi gry o podłożu logicznym) każdy z dwóch graczy podlicza swoje punkty. Ułatwieniem tej czynności może być użycie notatnika punktacji, który jest dostępny na stronie wydawnictwa. 


Recenzje #150 - "Paryż - Miasto świateł" - drugi etap gry - Francuski przy kawie


Urozmaiceniem kolejnych prób gry jest wybór pocztówek. W każdej rundzie wybieramy osiem z dwunastu pocztówek, dzięki czemu każda gra jest owiana nutką tajemnicy. 

W szczególności chciałam pogratulować autorom za staranne wykonanie każdego z elementów gry. Ponadto za szatę graficzną, przede wszystkim pocztówek, należą się brawa. Przedstawiają one miejsca w stolicy Francji, niekoniecznie oczywiste i pojawiające się w każdym przewodniku. Zarówno pocztówki jak i instrukcja do gry nawiązują do stylu sprzed końca XIX wieku, dzięki czemu jeszcze mocniej możemy wczuć się w klimat tych czasów. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz