Jak zapewne wiedzieć zakochałam się od pierwszego wejrzenia w stolicy Francji. Na blogu ukazują się zdjęcia w ramach serii Paryż w pigułce. Teraz nadszedł czas by co nieco poczytać o Paryżu. Taką możliwość daje nam wydawnictwo Colorful Media, które oddaje w nasze ręce wydanie specjalne Français Présent Paris.
Na samym początku poznajemy 15 osób urodzonych w Paryżu. Znajdziemy wśród nich pisarzy, przedsiębiorców, położną, piosenkarki bądź piosenkarze jak również politycy.
W rubryce Ludzie znajdziemy dwa teksty. Pierwszy artykuł o Paryżanach, z którego dowiemy się m.in.:
- Jakie są najczęstsze stereotypy o Paryżanach?;
- Jakie są średnie roczne dochody mieszkańców stolicy Francji?;
- Jacy są Paryżanie?;
- Jakie są ceny nieruchomości w Paryżu?.
Drugi z nich mówi nam o Paryżu - głównym wątku w tym wydaniu. Tutaj znajdziemy odpowiedzi na takie pytania jak:
- Jakie z miejsc dostępnych w Paryżu były najczęściej odwiedzane w 2016 roku?;
- Ile w Paryżu jest muzeów?;
- Ile w Paryżu jest teatrów?;
- Ile w Paryżu jest oper?;
- Ile w Paryżu jest kin?.
Poza miejscami turystycznymi w stolicy Francji warto też dobrze zjeść i popróbować francuskiej kuchni. W czterostronicowym artykule mamy zestawienie dziewięciu restauracji godnych odwiedzenia.
Dobrze zjedliśmy, to teraz możemy dalej zwiedzać Paryż. Tutaj pomocny będzie ranking dziesięciu muzeów nie do pominięcia - wśród nich oczywiście znajduje się Luwr. Jeśli nie lubicie odwiedzać muzeów to zachęcam Was do przeczytania przewodnika po poszczególnych paryskich dzielnic, a w nim informacje o: placach, kaplicach czy miejskiej kostnicy.
Poznaliśmy już miejsca, jedzenie, kulturę to teraz czas na mowę, a konkretnie wyrażenia związane z Paryżem. Ponadto, możemy powtórzyć sobie wszystkie słówka z czasopisma w wersji elektronicznej.
Zachęcam Was również do pobrania darmowego e-magazynu - znajdziecie go w linku poniżej.
Dla wszystkich czytelników, przygotowałam konkurs. Do wygrania jest egzemplarz Français Présent Paris. Nagrody zostały ufundowane przez wydawnictwo Colorful Media.
Aby wziąć udział w konkursie
należy odpowiedzieć na pytanie konkursowe:
Kto, według Ciebie, spośród Francuzek bądź Francuzów zasługuje na miano osobowości XXI wieku i dlaczego?
Forma odpowiedzi jest dowolna. Wasze
odpowiedzi umieszczajcie w komentarzach pod tym wpisem lub, jeśli nie
posiadacie konta na Blogerze, wyślijcie mi swoje zgłoszenie przez formularz
kontaktowy, który umieszczony jest po lewej stronie.
Na Wasze odpowiedzi czekam do 15.03.2018 r. Zwycięzca zostanie wyłoniony
przeze mnie. Ogłoszenie wyników odbędzie się dnia 16.03.2018
r. na końcu tego wpisu.
Poprzez udział w moim
konkursie uczestnik wyraża zgodę na przetwarzanie jego danych osobowych na
potrzeby konkursu. Wysyłka książek odbywa się tylko na terenie Polski. Zachęcam do wzięcia udziału w
konkursie i wszystkim życzę powodzenia! :)
Czas na ogłoszenie wyników. Zwycięzcą konkursu zostaje Michał Pardo, a oto jego odpowiedź konkursowa:
Dla mnie na miano francuskiej osobowości XXI wieku zasługuje wcale nie Omar Sy, którego zresztą bardzo lubię i którego gra aktorska zdecydowanie przypadła mi do gustu w 'Intouchables', ani też nie Dany Boon, którego widzę w co drugiej komedii francuskiej (a mimo tego cały czas go lubię!), a Jean Reno. Dlaczego? Bo Jean Reno w Léonie to prawdziwy majstersztyk. Sam film z radością obejrzę ponownie jeszcze dzisiaj, mimo tego, że ma już 24 lata (!). I choć możnaby pomyśleć, że to zasługa Luca Bessona, to nic bardziej mylnego! To właśnie Jean Reno swoim kunsztem aktorskim budzi w nas - widzach - pragnienie przeniknięcia do jego francuskiego świata, kiedy w tle słychać 'Shape of my heart' Stinga...
A kiedy już rozbudzi w nas miłość do wszystkiego co francuskie, pozostaje tylko Audrey Tautou w Amélie... :)
Dla mnie na miano francuskiej osobowości XXI wieku zasługuje wcale nie Omar Sy, którego zresztą bardzo lubię i którego gra aktorska zdecydowanie przypadła mi do gustu w 'Intouchables', ani też nie Dany Boon, którego widzę w co drugiej komedii francuskiej (a mimo tego cały czas go lubię!), a Jean Reno. Dlaczego? Bo Jean Reno w Léonie to prawdziwy majstersztyk. Sam film z radością obejrzę ponownie jeszcze dzisiaj, mimo tego, że ma już 24 lata (!). I choć możnaby pomyśleć, że to zasługa Luca Bessona, to nic bardziej mylnego! To właśnie Jean Reno swoim kunsztem aktorskim budzi w nas - widzach - pragnienie przeniknięcia do jego francuskiego świata, kiedy w tle słychać 'Shape of my heart' Stinga...
A kiedy już rozbudzi w nas miłość do wszystkiego co francuskie, pozostaje tylko Audrey Tautou w Amélie... :)
Zapraszam do kontaktu zwycięzcę, aby ustalić szczegóły wysyłki.
Moim typem jest słynna aktorka teatralna i kinowa Juliette Binoche. Występowała w „Angielskim pacjencie”, „Czekoladzie”, „zakochana bez pamięci”. Nie bez znaczenia jest też fakt, że gościła na festiwalach Cannes, Berlinie oraz uhonorowano ją Oskarem. I jest polskiego pochodzenia ;) Magda Wiśniak
OdpowiedzUsuńMerde! Miałem już otwartą stronę żeby skomentować tydzień temu, ale oczywiście coś mnie oderwało i później o tym zapomniałem... No trudno, spróbuję tak czy siak :)
OdpowiedzUsuńDla mnie na miano francuskiej osobowości XXI wieku zasługuje wcale nie Omar Sy, którego zresztą bardzo lubię i którego gra aktorska zdecydowanie przypadła mi do gustu w 'Intouchables', ani też nie Dany Boon, którego widzę w co drugiej komedii francuskiej (a mimo tego cały czas go lubię!), a Jean Reno. Dlaczego? Bo Jean Reno w Léonie to prawdziwy majstersztyk. Sam film z radością obejrzę ponownie jeszcze dzisiaj, mimo tego, że ma już 24 lata (!). I choć możnaby pomyśleć, że to zasługa Luca Bessona, to nic bardziej mylnego! To właśnie Jean Reno swoim kunsztem aktorskim budzi w nas - widzach - pragnienie przeniknięcia do jego francuskiego świata, kiedy w tle słychać 'Shape of my heart' Stinga...
A kiedy już rozbudzi w nas miłość do wszystkiego co francuskie, pozostaje tylko Audrey Tautou w Amélie... :)