piątek, 1 czerwca 2018

Recenzje #41 - "Zabiorę Cię jesienią do Brukseli"

Recenzje #41 - "Zabiorę Cię jesienią do Brukseli" - okładka książki pt."Zabiorę Cię jesienią do Brukseli" - Francuski przy kawie


Francuski przy kawie kojarzy się przede wszystkim z Francją i językiem francuskim. Właśnie językiem francuski posługujemy się także w Belgii. W związku z tym przedstawiam Wam książkę Agnieszki Korzeniewskiej pt. Zabiorę Cię jesienią do Brukseli  wydane przez Wydawnictwo Białe Pióro.



Autorka książki jest również blogerką, dlatego bardzo serdecznie polecam Wam jej blog. Wracając do książki Agnieszka poleca nam zwiedzanie Brukseli jesienią, co czyni ten przewodnik wyjątkowym, bo nie jest to książka mówiąca o zwiedzaniu w upalne dni. Dzięki temu możemy kupić tanie loty i wyruszyć we własną podróż po Belgii. Dodatkowo autorka pokazuje nam wady belgijskiego kraju, czego zazwyczaj nie znajdziemy w "zwykłych" przewodnikach.  Dla pokazania z jak najlepszej strony Brukseli poniżej zamieszczam Wam parę (ale nie wszystkie) ciekawostki o stolicy Belgii:

  1. Belgia jako jedna z ostatnich europejskich krajów wprowadziła egzaminy na prawo jazdy.
  2. W kościele Notre Dame de Chappelle można za darmo oglądać malarstwo Pietera Bruegela Starszego. 
  3. Nazwa kostek rosołowych, czyli bulionu pochodzi od nazwyska belgijskiego rycerza Gotfrya de Bouillon.
  4. W Bozar znajdują się bardzo czyste i darmowe toalety.
  5. W kościele Saints Jean et Etienne aux Minimes w każdą ostatnią niedzielę miesiąca odbywają się koncerty kantatowe z muzyką Jana Sebastiana Bacha - koncerty są w większości za darmo.

Oprócz tego, że jest to przewodnik to znajdziemy tam opowiadania o ludziach, mieszkających w Brukseli, bo przecież kraj to nie tylko miejsca, a przede wszystkim ludzi, którzy tam żyją. Moim zdaniem wolałabym większą część przewodnika niż opowiadań, ponieważ jestem osobą wolącą dowiedzieć się czegoś więcej o miejscach, w których nie byłam, a być może kiedyś odwiedzę.

Ponadto w opowiadaniach poruszane są takie problemy społeczne jak: coraz bardziej popularne zjawisko eurosierot oraz problemy codziennego życia w obcym kraju na emigracji. By dowiedzieć się jak sobie z nimi radzić koniecznie przeczytajcie książkę.

W książce spotkamy również wiele fotografii autorki. Cieszę się, że są na świecie ludzie, którzy łączą swoje pasje w jednym dziele - widać, że kto chce, to to zrobi. Poniżej pokażę Wam przykładowe zdjęcia. Po więcej zdjęć odsyłam Was na bloga autorski bądź to samej książki.


Recenzje #41 - "Zabiorę Cię jesienią do Brukseli" - okładka książki pt."Zabiorę Cię jesienią do Brukseli" - zdjęcie z Brukseli - Francuski przy kawie


Na koniec mam dla Was cytat z książki, który może być dobrym motto na życie wielu ludzi, oto on:

Zdobądź się na odwagę i zrób to, na co od zawsze miałeś czy miałaś ochotę, ale się boisz zmierzyć z marzeniami. Nie czekaj, aż zabierzesz swoje życie do grobu. Nie popełniaj grzechu zaniechania. Nawet za cenę braku roztropności, nawet za cenę błędu. Każdy błąd to drogowskaz. Żyj! Pamiętaj, że powtórki nie będzie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz