sobota, 15 stycznia 2022

Recenzje #221 - "Madame Blanche"

 Recenzje #221 - "Madame Blanche" - okładka książki - Francuski przy kawie


W dzisiejszym wpisie przeczytacie o debiucie polskiej autorki Małgorzaty Matwij. Nosi on tytuł Madame Blanche, a został wydany przez Wydawnictwo Novae Res.



Główną bohaterką jest czterdziestopięcioletnia Anna, która ma mieszkanie, pracę, przyjaciół, ale ciągle jej czegoś brakuje w życiu. Postanawia tę pustkę zapełnić rozmowami z mężczyznami poznanymi przez Internet. Najbardziej zapadającym w pamięć jest Tomsy, pochodzący z Wybrzeża Kości Słoniowej. Ta znajomość powoduje w głównej bohaterce drastyczne zmiany w jej poglądach dotyczących imigrantów oraz rasizmu. W związku z tym postanawia pomóc Tomsy'owi i wyruszyć do Afryki. Czy Annie uda się zaplanować podróż bez żadnych komplikacji?

W czasie, kiedy Anna zaprzyjaźnia się z Afrykańczykiem, zakochuje się również w koledze z pracy, Wojtku, który nie pochwala jej pomysłu wyruszenia do Afryki i pomocy Tomsyemu. Te wydarzenia powodują, że główna bohaterka ma dylemat, którego z mężczyzn wybrać. Czy uda się Annie zatrzymać przy sobie ich obu?

Autorka opowiadając nam tę historię pokazała, jak często jesteśmy samotni wśród tłumu ludzi i szukamy (czasem w nietypowy sposób) miłości. Znajomości przez Internet są dużym zagrożeniem ze względu na rosnącą liczbę oszustów finansowych. Nie możemy być w stu procentach pewni, że osoba za ekranem telefonu jest tą, za którą się podaje. 

Czytając kolejne strony Madame Blanche możemy razem z Anną patrzeć na jej wewnętrzną przemianę. Na początku uważała Tomsy'ego za osobę, która szuka sponsorki, by godniej i lepiej żyć w swoim ojczystym kraju. Z czasem jej podejście zmieniło się i zaczęła szukać rozwiązań, w jaki sposób można pomóc temu młodemu człowiekowi. 

Jeśli ktoś z Was jest ciekawy, jakie są różnice pomiędzy życiem Europejczyka a Afrykanina, to tak książka jest skierowana do Was. Ponadto, z niecierpliwością czekam na kolejny tom przygód Anny, który mam nadzieję, ukaże się niebawem. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz