Strony

środa, 20 listopada 2019

Recenzje #123 - "Koniec z Eddym"

Recenzje #123 - "Koniec z Eddym" - okładka książki pt."Koniec z Eddym" - Francuski przy kawie



To już druga pozycja Édouarda Louisa pt. Koniec z Eddym, którą mam przyjemność recenzować. Książkę zawdzięczam Wydawnictwu Pauza.


Książka jest autobiografią samego autora. W Koniec z Eddym znajdziemy więcej tego typu wątków niż w Historii przemocy. Recenzowana pozycja kontynuuje temat dotyczący przemocy oraz  odmiennej orientacji seksualnej samego autora. Podziwiam go za tak dużą szczerość i odwagę w nietuszowaniu niewygodnych dla niego faktów z jego życia. 

Głównym bohaterem mógłby być praktycznie każdy z nas. Autor książki nie wstydzi się biedy, którą miał w domu, tym samym pokazuje, że życie nie jest proste, tak jak nam się na samym jego początku wydaje. Swoją determinacją, pracą nad sobą i kierowaniem się swoimi życiowymi celami trafił do najlepszej szkole w regionie, gdzie mógł się rozwijać. Pod tym względem był zdecydowanie inny niż jego rodzice czy rodzeństwo, który żyli albo z pracy w fabryce albo z zasiłku dla bezrobotnych.

Autor bardzo wyraźnie nakreślił problem znęcania się fizycznie, a bardziej psychicznie wśród nastolatków. Na pewno z własnych albo z doświadczeń swoich znajomych znacie takie sytuacje doskonale. Cieszę się, że
Édouard Louis postanowił napisać o tym aspekcie, bo uważam, że w dalszym ciągu niewiele robimy, aby ten stan rzeczy zmienić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz