Recenzje #50 - "Sto porad dla nieśmiałych"

Dzisiaj przedstawię Wam kolejną recenzję książki pt. Sto porad dla nieśmiałych autorstwa Evy Susso, która jest szwedzką pisarką oraz Benjamina Chauda - francuskiego ilustratora. Książka została wydana przez Wydawnictwo Zakamarki. 

 

Na początku książki mamy przedstawioną wymowę francuskich nazwisk oraz imion, by nie popełniać błędów podczas rozmowy o książce. Dodatkowo mamy zaznaczone akcenty przez pogrubienie danej litery.

Akcja opowieści dzieje się w Paryżu (na końcu książki znajdziemy mapę Paryża, na której zaznaczone są niektóre zabytki stolicy Francji). W domu rodziny Cossu każdy z domowników miał swoją toaletę, przez co nie było kłótni o przebywanie w WC. 

 

Główny bohater Rolf obserwował z ukrycia Ofelię, ponieważ jest zbyt nieśmiały, by do niej podejść i porozmawiać z nią. Jednakże zaczął czytać książkę pt. Sto porad dla nieśmiałych, która rozpoczęła nowy okres w jego życiu. 

Do realizacji swoich celów Rolf potrzebuje jedynie odwagi. Książka pokazała mu, że nie tylko on jest nieśmiały na świecie. Na łamach stron publikacji możemy przyglądać się jak Rolf pokonuje swoje lęki i strachy. Pierwszym z nich jest lęk wysokości. 

Ponadto przez lornetkę Rolf może oglądać wieczorem oświetloną Wieżę Eiffla. Główny bohater lubił często marzyć, dlatego też wyobrażał sobie, że jest superbohaterem zwanym Errolfem. Ratował on ludzi, a przede wszystkim Ofelię z tarapatów. 

Ostatecznie udało mu się uratować Ofelię z tarapatów. Jest to pierwszy tom z serii, a kolejne dwie są w trakcie przygotowań. Już nie mogę doczekać kolejnych publikacji, by dowiedzieć się jakie są dalsze losy Rolfa.

Zaletą książki są świetnie wykonane ilustracje. Możecie je zobaczyć na poniższym zdjęciu oraz w próbce książki, przygotowanej przez samo wydawnictwo.