Dokładnie, strona pochodzi z komiksu "A boire et a manger" autorstwa Guillaume Longa. Link do źródła: http://long.blog.lemonde.fr/2010/02/26/quelques-ustentiles-pour-la-cuisine/ Pozdrawiam serdecznie :)
Uwazasz, ze takie wykorzystywanie czyjejs pracy w pisaniu bloga jest w porzadku ? Dzisiaj zaprezentuje wam grafike (nie wymieniasz nawet autora grafiki ! sic !), zero wlasnej pracy poza wklejeniem obrazka z czyjegos bloga i komiksu... Gdybys sie chociaz troche, troszeczke natruddzila i zrobila liste slowek, ale nie, tak jest latwiej, n'est-ce pas ?
Założeniem tego bloga jest zebranie wszystkich możliwych pomocy naukowych czy ćwiczeń z różnych stron internetowych. Początkowo był on tylko do mojego użytku, ale z czasem zaczęli z niego korzystać inni użytkownicy. Zapewniam Ciebie, że wszystkie obrazki, które używam we wpisach mają podane źródła z jakiej strony są zaczerpnięte wyjątkiem są zdjęcia, których ja sama jestem autorką. Tutaj nie chodzi o to czy jest łatwiej czy nie. Temat, który przyświeca temu blogowi jest taki, by umieszczać jak najwięcej zdjęć czy obrazków, a tym samym jak najmniej tekstu. Nie robię listy słówek we wpisach z tego względu, że w większości blogów takie wpisy już się pojawiły, a nie chcę powielać postów.
to znaczy ty podajesz zrodlo, z ktorego zaczerpnelas obrazek, to znaczy strone, inny blog, na ktorym autor podobnie jak ty, przywlaszczyl sobie czyjas prace... bo nawet nie podajesz autora czy tytulu ksiazki, z ktorej pochodzi, w koncu skad mozesz wiedziec, z jakiej ksiazki, dziela pochodzi dany obrazek? to sie nazywa przywlaszczenie sobie czyjejs pracy, wlasnosci intelektualnej, ale nie przejmuj sie, tak robi wiekszosc blogerow, zerujac na pracy innych osob w internecie
Oczywiście, że tak. Wpis o wizycie u dentysty ukaże się za parę minut. Prosiłabym o odpowiedź zwrotną czy wpis się spodobał. :) Pozdrawiam serdecznie :)
Czy to nie jest strona z komiksu "A boire et à manger" (autor Guillaume Long)?
OdpowiedzUsuńDokładnie, strona pochodzi z komiksu "A boire et a manger" autorstwa Guillaume Longa. Link do źródła:
Usuńhttp://long.blog.lemonde.fr/2010/02/26/quelques-ustentiles-pour-la-cuisine/
Pozdrawiam serdecznie :)
Uwazasz, ze takie wykorzystywanie czyjejs pracy w pisaniu bloga jest w porzadku ?
UsuńDzisiaj zaprezentuje wam grafike (nie wymieniasz nawet autora grafiki ! sic !), zero wlasnej pracy poza wklejeniem obrazka z czyjegos bloga i komiksu... Gdybys sie chociaz troche, troszeczke natruddzila i zrobila liste slowek, ale nie, tak jest latwiej, n'est-ce pas ?
Założeniem tego bloga jest zebranie wszystkich możliwych pomocy naukowych czy ćwiczeń z różnych stron internetowych. Początkowo był on tylko do mojego użytku, ale z czasem zaczęli z niego korzystać inni użytkownicy.
UsuńZapewniam Ciebie, że wszystkie obrazki, które używam we wpisach mają podane źródła z jakiej strony są zaczerpnięte wyjątkiem są zdjęcia, których ja sama jestem autorką.
Tutaj nie chodzi o to czy jest łatwiej czy nie. Temat, który przyświeca temu blogowi jest taki, by umieszczać jak najwięcej zdjęć czy obrazków, a tym samym jak najmniej tekstu. Nie robię listy słówek we wpisach z tego względu, że w większości blogów takie wpisy już się pojawiły, a nie chcę powielać postów.
to znaczy ty podajesz zrodlo, z ktorego zaczerpnelas obrazek, to znaczy strone, inny blog, na ktorym autor podobnie jak ty, przywlaszczyl sobie czyjas prace... bo nawet nie podajesz autora czy tytulu ksiazki, z ktorej pochodzi, w koncu skad mozesz wiedziec, z jakiej ksiazki, dziela pochodzi dany obrazek? to sie nazywa przywlaszczenie sobie czyjejs pracy, wlasnosci intelektualnej, ale nie przejmuj sie, tak robi wiekszosc blogerow, zerujac na pracy innych osob w internecie
UsuńCzy można liczyć na post dotyczący wizyty u dentysty? Wszędzie tylko są słówka do ogólnych wizyty u lekarzy rodzinnych.
OdpowiedzUsuńOczywiście, że tak. Wpis o wizycie u dentysty ukaże się za parę minut. Prosiłabym o odpowiedź zwrotną czy wpis się spodobał. :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Bardzo fajnie napisany artykuł. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuń