wtorek, 22 maja 2018

Recenzje #39 - "Madame Bovary" [ze słownikiem]

Recenzje #39 - "Madame Bovary" [ze słownikiem] - logo wydawnictwa - Francuski przy kawie


Dzisiaj przedstawię Wam recenzję drugiej książki w języku francuskim wydawnictwa Ze słownikiem, a jest to Madame Bovary, czyli Pani Bovary autorstwa Gustave'a Flauberta.



Recenzje #39 - "Madame Bovary" [ze słownikiem] - okładka książki pt."Madame Bovary" [ze słownikiem] - Francuski przy kawie


Już mówi nam sama okładka książka jest połączeniem tekstu oryginalnego z tłumaczeniem słówek oraz zwrotów, czyli słownikiem.  Ponadto jest to książka dla osób, które znają język francuski - autorzy wydania sugerują, że poziom napisanej książki jest pomiędzy B1 a B2.
   
Książka składa się z trzech części (w pierwszej części znajdziemy dziewięć rozdziałów, w drugiej - piętnaście, a w ostatniej - jedenaście, co daje nam w sumie trzydzieści pięć rozdziałów). Porównując pierwszą książkę tego wydawnictwa w języku francuskim, czyli Le Petit Prince nie spotkamy słowniczka słów, które najczęściej pojawiają się w książce. Jednakże słowniczek na końcu książki ze wszystkimi słówkami przetłumaczonymi w powieści pozostaje na tym samym miejscu, co w pierwszej książce wydanej w języku francuskim. 

Na pierwszy rzut oka książka wydaje się nam bardzo gruba (ponad 700 stron) jednakże strach ma wielkie oczy. Duża liczba stron spowodowana jest dużą czcionką (dziękuję wydawnictwu, że zadbała o moje oczy - i nie tylko - bo coraz rzadziej spotyka się książki o dużej czcionce. Po drugie jest to powieść i objętościowo zajmuje więcej miejsca z dużą czcionką i miejsce na margines ze słówkami, które są na danej stronie tej pozycji.






Recenzje #39 - "Madame Bovary" [ze słownikiem] - przykładowa strona - Francuski przy kawie


Kolejnym aspektem jest cena książki - wynosi ona 69 zł, ale myślę, że za taką pozycję literacką w oryginalnym języku z przetłumaczonymi słówkami warto wydać taką kwotę. Książka jest jedna, a nie dwie jak to by było z kupnem oryginalnego utworu oraz słownika do tłumaczenia zwrotów, których nie znamy.

Tak jak w poprzedniej książce każdy z rozdziałów jest umieszczony od osobnej strony. Jak już pewnie zauważyliście w oryginalnym tekście mamy pogrubione wyrazy, których tłumaczenia znajdziemy obok tekstu po prawej stronie. Ważne jest to, że przetłumaczone słówka ułożone są w kolejności alfabetycznej, co znacznie po raz kolejny ułatwia szukanie oraz skraca czas na tą czynność. W tekście znajdujemy odmienione czasowniki jednak słowniczek przy tekście zawiera w nawiasach bezokoliczniki danych czasowników jak również podane rodzaje rzeczowników.
 
Na sam koniec chcę Was zachęcić do czytania takich książek, bo wzbogacają nasze słownictwo oraz poznajemy bliżej francuską kulturę. Dziękuję wydawnictwu, że na polskim rynku wydaje książki w języku francuskim i tym samym promuje ten język w naszym kraju.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz